Autopromocja
Definicje
Autopromocja (self-promotion) – przedstawianie siebie
jako osoby kompetentnej (Wojciszke 2013, 530). Dylemat
autentyczności (authenticity dilemma)
– dylemat autoprezentacyjny: czy przedstawiać się w sposób pożądany przez
audytorium, ale nieprawdziwy, czy też w sposób prawdziwy, ale niepożądany przez
audytorium (Wojciszke 2013, 532). Dylemat
skromności (modesty
dilemma) – dylemat autoprezentacyjny: czy przedstawiać siebie skromnie
(inni nas polubią, ale mogą nisko nas cenić), czy chełpliwie (inni nas nie
polubią, ale mogą wyżej cenić) (Wojciszke 2013, 532). |
Wypisy
Wśród technik autoprezentacji wyróżnić można promowanie
siebie polegające na aktywnym eksponowaniu własnych zalet i dążeniu do wywarcia
na innych korzystnego wrażenia (Siuta 2009, 38). Druga taktyka autoprezentacji asertywnej to autopromocja – przedstawianie siebie
jako osoby kompetentnej, podkreślanie, że nasze dokonania są większe, niż się
wydaje, rzadko osiągane, pomimo poważnych przeszkód itd. Autopromocja bywa
niekiedy niewątpliwie pożądana w pewnych sytuacjach – kiedy na przykład
ubiegamy się o pracę, a kompetencje są niezbędne do jej uzyskania. Jest to
jednak zabieg obosieczny – dzięki temu stylowi autoprezentacji inni mogą co
prawda nabrać przekonania o naszych kompetencjach, ale także o takich niemiłych
cechach, jak zarozumialstwo i nadmierna pewność siebie. Ten problem
autoprezentacyjny nazywany jest dylematem
skromności – więcej sympatii w cudzych oczach przydaje raczej pomniejszanie
znaczenia własnych sukcesów niż chwalenie się nimi; z drugiej strony ludzie
mogą potraktować skromne autoprezentacje dosłownie (uważać, że nasze sukcesy są
niewielkie) bądź nawet jako wyraz niskiej samooceny. Dylemat skromności nie ma
prostego rozwiązania, choć Leary wskazuje kilka prawidłowości, o których warto
pamiętać, konstruując takie rozwiązanie w konkretnej sytuacji: 1) skromność jest skuteczniejsza po fakcie niż
przed faktem; 2) umiarkowana skromność jest bardziej pożądana od krańcowej,
gdyż ta ostatnia może sprawiać wrażenie nonszalancji; 3) skromność jest
skuteczna tylko wtedy, kiedy audytorium i tak wie, że dobrze wypadliśmy; 4)
taktyka polegająca na wskazywaniu, że się odniosło sukces przy jednoczesnym
pomniejszaniu jego wagi („dobrze wypadłem, ale to nie ma znaczenia”), może łatwo
przynieść efekt odwrotny od zamierzonego (wniosek o naszej zarozumiałości) (Wojciszke2013, 169-170). Inny problem stojący przed osobą dokonującą autopromocji to dylemat autentyczności: często bywa
tak, że im bardziej pożądany jest w oczach innych obraz naszej osoby, tym
bardziej odbiega on od przekonań, jakie mamy na swój temat. Dylemat ten jest
rozwiązywany na trzy sposoby. Po pierwsze, możemy przedstawiać
siebie w sposób autentyczny, tzn. jako osoby odbiegającej od tego, co pożądane.
Jest to sposób skuteczny, jeżeli negatywny aspekt prezentuje się w na tyle
wczesnych fazach interakcji, że nie sprawiamy wrażenia ukrywania niekorzystnych
informacji. Po drugie, możemy przedstawiać siebie, omijając niebezpieczne
tematy, unikając podawania informacji prawdziwej, a niepochlebnej. Po trzecie,
możemy przedstawiać siebie w sposób kłamliwy, a zgodny z pożądanym wizerunkiem.
Skłonność do tego ostatniego rozwiązania aa rośnie, gdy uważamy, że jest ono
bardzo dla nas korzystne, że nikomu nie szkodzi i nikt go nie wykryje (Wojciszke2013, 170). Autopromocja jest
charakterystyczna dla osób o wysokiej samoocenie, przekonanych o własnej
wartości, stąd zaliczenie jej do taktyk asertywnych. Obronnym „analogiem” tej
taktyki jest natomiast autopromocja przez skojarzenie polegająca na kojarzeniu własnej osoby z pozytywnymi
zdarzeniami lub osobami. Cialdini i współpracownicy wykazali zjawisko pławienia się w cudzej chwale polegające na nasilaniu związku z osobami odnoszącymi
sukces i podbijaniu znaczenia ich sukcesu (Wojciszke 2013, 170). Na dłuższą metę człowiek jest w stanie utrzymać wizerunek osoby kompetentnej, sympatycznej, moralnej, silnej i onieśmielającej tylko wówczas, gdy rzeczywiście posiada te atrybuty (Leary 2007, 103).
Ludzie często starają się sprawiać wrażenie kompetentnych,
znających się na rzeczy i doświadczonych. Do promowania własnej osoby
wykorzystywana jest cała gama zachowań autoprezentacyjnych. Są to zarówno
słowne deklaracje dotyczące posiadanych zdolności, jak i zachowania niewerbalne
(np. demonstrowanie łatwości, z jaką wykonuje się dane zadanie) oraz
popisywanie się umiejętnościami (ktoś może na przykład czekać z rozpoczęciem
danej czynności, aż zbierze się publiczność, która doceni jego dokonania) (Leary2007, 120).
Ludzie, którzy próbują wywrzeć wrażenie kompetentnych, ponoszą podwójne
ryzyko autoprezentacyjne. Po pierwsze, grozi im zetknięcie się z paradoksem autopromocyjnym. Ponieważ ludzie
naprawdę wybitni nie potrzebują dodatkowo prezentować swoich umiejętności,
aktywne promowanie siebie może w oczach otoczenia stanowić dowód, że dana osoba
w rzeczywistości wcale nie jest kompetentna. Czasem mówimy wówczas, że „cała
para idzie w gwizdek”. Drugim problemem w autopromocji jest bilansowanie zdobywanej sympatii z
autorytetem. Chociaż człowiek manifestujący swoje umiejętności wywiera
wrażenie bardziej kompetentnego, autopromocja często powoduje brak sympatii
otoczenia. Pewien eksperyment wykazał, że badani, którzy próbowali przekonać
innych o swych kompetencjach, zdobyli znacznie mniejszą sympatię. Istnieje po
temu kilka powodów: ludzie nie lubią samochwał; adresat autoprezentacji może
poczuć się gorszy; jednostka próbująca zrobić wrażenie swoją inteligencją na
ogół dominuje w konwersacji (Leary 2007, 121). |
Zapraszam do odwiedzania mojej nowej strony o autoprezentacji: http://autoprezentacja.innelektury.pl/